Po zachodniej stronie ratusza stoi wotywna figura Najświętszej Marii Panny. Upamiętnia ona dwa tragiczne wydarzenia które dotknęły miasto. Najpierw w 1676 miasto nawiedził straszny pożar który uszkodził wiele budynków, w tym m.in. Kłodzką Tawernę. Następnie wiosną 1680 r dotarła do miasta epidemia dżumy, która w ciągu niespełna dziesięciu miesięcy pochłonęła życie 1479 jego mieszkańców.
Chcąc zapobiec dalszemu nieszczęściu kłodzcy jezuici, władze miejskie oraz Jerzy Ignacy Pachy – proboszcz Różanki postanowili ufundować na Rynku kolumnę z figurą Najświętszej Marii Panny. Był to stały motyw, wykorzystywany w okresie baroku niemalże w całej Europie. Pierwsza tego typu kolumna powstała już w 1614 r. w Rzymie z fundacji papieża Pawła V. Również cesarz Ferdynand III Habsburg, ogłaszając równocześnie dekret o poddaniu cesarskich krajów pod opiekę Marii, ufundował dwie kolumny Maryjne: w 1647 r. w Wiedniu i w 1650 r. w Pradze. Ta druga stała się najprawdopodobniej wzorem dla twórców kłodzkiego pomnika. Barokowa Kolumna Maryjna była elementem bogatego programu architektonicznego kłodzkich jezuitów. Maryja ukazana jest na nim jako modląca w trakcie Zwiastowania. Nie był to jednak przypadek. Tak życzyli sobie fundatorzy, ponieważ pożar miasta również miał miejsce w święto Zwiastowania. Pomnik był zatem votum za uratowanie miasta od zarazy i pożaru.
Kolumna otoczona jest kamienną balustradą z furtą pośrodku i czterema kamiennymi postumentami, na której stoją święci: Franciszek Ksawery, Karol Boromeusz, Roch i Sebastian. Uważani byli oni za patronów chroniących przed chorobami zakaźnymi. Poniżej w centralnym punkcie znajduje się nisza z leżącą figurą św. Rozalii nad którą czuwają posągi Archanioła Gabriela, Anioła Stróża Miasta, świętych: Floriana i Józefa. Najważniejszą częścią tego zabytku jest wysoka kolumna z osobnym postumentem, na której znajduje się posąg Najświętszej Panny Marii. Balustrada pierwotnie zamknięta była kratą z dwoma orłami habsburskimi, która znajduje się obecnie w Muzeum Ziemi Kłodzkiej.
Wykonawcą pomnika był kłodzki rzeźbiarz Jan Adam Bayerhoff i ślusarz Jan Scholz. Jest to jeden z najstarszych obiektów tego typu na ziemi kłodzkiej.
Wojny i epidemie były dla Kłodzka do końca czasów nowożytnych prawdziwą katastrofą demograficzną. W wyniku wojny 30-letniej ludność stolicy hrabstwa zmniejszyła się prawie o połowę. Sama epidemia dżumy, jaka wybuchła w hrabstwie w 1633 r. w ciągu niespełna 16 tygodni przyniosła 4284 ofiary.